Strona główna :: Dodaj do ulubionych :: Ustaw jako stronę startową :: Archiwum
      Menu główne

      Bike Club

      Odznaki kolarskie

      Panel użytkownika

Login:
Hasło:

Aby uzyskać login i hasło skontaktuj się z administratorem serwisu

      Zlot przodowników

      Centralny zlot TK

      Pielgrzymka rower.
      Otwarcie sezonu - wycieczka klubowa na Święto Palanta w Grabowie
    Długa i mroźna zima wreszcie się skończyła. Dzień zrobił się dłuższy, jest cieplej, słoneczniej i weselej. Gdzieniegdzie na trawnikach pojawiły się krokusy, po niebie suną klucze powracających gęsi i kaczek. Drobne ptactwo od świtu do zmierzchu świergoli godowe arie. Ludzie też budzą się do aktywnego życia. Na polach pojawiły się traktory w pośpiechu rozsiewające nawozy, woń obornika miesza się z zapachem świeżo uprawionej ziemi. Na ulicach coraz więcej biegaczy i rowerzystów. Po dwudniowym Wielkanocnym obżarstwie każdy chce jak najszybciej pozbyć się niepotrzebnego balastu. Wszystkie powyższe okoliczności skłoniły nas do zorganizowania ad hoc pierwszej klubowej wycieczki rowerowej. Wybór miejsca, do którego pojechaliśmy nie był przypadkowy. Pierwszy dzień po lanym poniedziałku to znane i obchodzone w Grabowie z wielką pompą Święto Palanta.

Na miejscu byliśmy około godziny 10.00. Zdążyliśmy zobaczyć przemarsz mażoretek oraz miejscowych notabli z Królem Palanta na czele. Pochód przy akompaniamencie orkiestry dętej zrobił na nas duże wrażenie, a to był dopiero początek atrakcji. Po przywitaniu gości były występy Gminnej Orkiestry Dętej z Mażoretkami a potem mecz członków Klubu Palanta z gośćmi: ŁKS Cyprzanów. Na koniec publiczność bawił trzyosobowy zespół Cafe Latte. Oprócz naszej ekipy rowerzystów do Grabowa przyjechała kilkuosobowa grupa z Kłodawy. Jednego z nich mieliśmy już okazję kilkukrotnie spotkać na naszych rajdach.

Po części oficjalnej wyruszyliśmy na krótką wycieczkę rowerową. Byliśmy w Besiekierach, gdzie znajdują się ruiny średniowiecznego zamku rycerskiego i dalej w Starej Sobótce, Ksawerowie, Srebrnej Wsi. Trasa krótka, ale jak na pierwszy raz po zimie to i tak dość odczuwalna dla nóg i dolnej części pleców... Po powrocie zjedliśmy grochówkę, zrobiliśmy kilka zdjęć i naładowani pozytywną wiosenną energią wróciliśmy do domów.

Wycieczka zorganizowana naprędce miała jeszcze jeden cel: wypróbowanie rowerów po zimowej przerwie, remontach i modernizacji, oraz sprawdzenie funkcjonalności nowego bagażnika rowerowego do samochodu. Z zadowoleniem stwierdzam, że sprzęt po drobnych regulacjach jest gotowy do sezonu.


Fot.1 Rowerzyści na Placu Tadeusza Kościuszki w Grabowie