Strona główna :: Dodaj do ulubionych :: Ustaw jako stronę startową :: Archiwum
      Menu główne

      Bike Club

      Odznaki kolarskie

      Panel użytkownika

Login:
Hasło:

Aby uzyskać login i hasło skontaktuj się z administratorem serwisu

      Zlot przodowników

      Centralny zlot TK

      Pielgrzymka rower.
      Odjazdowy Bibliotekarz 2019
    W minioną sobotę - 8 czerwca 2019, kutnowscy bibliotekarze wspólnie z Oddziałem PTTK i Kutnie i Bike Club Kutno, przeprowadzili akcję turystyczno-promocyjną pod ogólnopolskim hasłem "Odjazdowy Bibliotekarz". Celem siódmej edycji imprezy było promowanie bibliotek i czytelnictwa, integracja środowiska bibliotekarskiego, czytelniczego, rowerowego oraz upamiętnienie 30 rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych. Nie lada atrakcją okazała się możliwość zwiedzenia Hodowli Roślin Strzelce Sp z o.o.

Impreza rozpoczęła się około godziny 12.30 przed Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Kutnie przy ul. Wojska Polskiego. Zapisanym uczestnikom rozdano charakterystyczne pomarańczowe koszulki z logo „Odjazdowego Bibliotekarza”, omówiono zasady bezpieczeństwa i kwestie organizacyjne. Uczestników podzielono na dwie grupy i około godziny 13 wyjechano w trasę.

Tego dnia kapryśna pogoda płatała figle. Niektórzy jadąc na miejsce zbiórki mocno zmokli, inni narzekali na upał. Na szczęście podczas wycieczki deszcz nie był bardzo dokuczliwy a po chwili zupełnie przestało padać. Warunki zrobiły się optymalne do jazdy rowerem. Grupa przemieściła się do lasu w Kuczkowie. Leśne dukty były nieco rozmięknięte, widać, że niedawno płynęła nimi woda. Na krótkim odpoczynku w okolicach autostrady w Woli Raciborowskiej okazało się, że rowery są mocno ubłocone, ale wszystkim udało się przebrnąć ten najtrudniejszy odcinek trasy.

Dalsza wędrówka parującymi, asfaltowymi, drogami przebiegła bez najmniejszych problemów. Rowery dosłownie wynurzały się z mgły i mknęły jeden za drugim do widocznego w oddali celu. Nieco zmęczeni, ale zauważalnie szczęśliwi rowerzyści w końcu dojechali do zakładu nasiennego w Strzelcach.

Zapewne każdy z nas przejeżdżając przez Strzelce drogą krajową nr 60 zastanawiał się co skrywa wysoki kamienny mur ciągnący się niemal od wjazdu do miejscowości aż do kościoła. Z szosy widać niewiele: wysoki ceglany komin, silosy zbożowe, fragment fasady jakiegoś budynku. Wejście na teren uniemożliwia zamknięta brama i strażnik. Dzisiaj zagadka największego strzeleckiego zakładu pracy miała zostać rozwiązana.

Wycieczkę po zakładzie, za zgodą dyrektora oprowadził jeden z pracowników. Ciekawe fakty historyczne przedstawił też Przewodnik Terenowy Bogumił Gołaszewski. Jak się okazało historia gospodarstwa sięga Królestwa Kongresowego i rodziny von Treskow, która weszła w posiadanie majątku poprzez nadanie przez króla pruskiego Fryderyka II. Kolejni spadkobiercy powiększali majątek poprzez dokupowanie ziem. Sukcesorzy wyznaczali administratora z szerokimi pełnomocnictwami do zarządzania dobrami. Racjonalne i nowoczesne gospodarowanie oraz motywacyjny system wynagradzania pracowników pozwoliły na dziesięciokrotne zwiększenie dochodów.

Obecnie Hodowla Roślin Strzelce Sp. z o.o. Grupa IHAR jest czołową, polską firmą hodowlano – nasienną. Ogromne szklarnie, magazyny, suszarnie, spichrze i silosy świadczą o dużej mocy przerobowej firmy. Nic dziwnego, skoro areał siewny to około 1000 hektarów. Oprócz uprawy roślin zakład zajmuje się hodowlą mlecznych ras bydła. Obory pełne krów, jałówek i cieląt robią wrażenie nie tylko na miłośnikach mleka i jego przetworów. Nowoczesny sprzęt rolniczy - w szczególności traktory - stały się tłem do licznych zdjęć. Szmer niezadowolenia rozległ się tylko po informacji, że po istniejącej tu niegdyś gorzelni pozostało jedynie wspomnienie, więc nici z degustacji...

Główną atrakcją architektoniczną gospodarstwa jest neorenesansowy pałac z 1869 roku. Zbudowany na planie prostokąta z półokrągłą absydą od strony południowej, Wejście do pałacu zdobią portale arkadowe. Arkady na parterze dzielą prostokątne pilastry, natomiast na piętrze – kolumny z kompozytowymi głowicami. Pod czterospadowym dachem znajduje się gzyms i fryz kordonowy. Na piętrze loggia z żeliwną balustradą.

Możnaby długo opowiadać na temat tego, co kiedyś znajdowało się na terenie gospodarstwa w Strzelcach. Wymienię tylko, że była tam cukrownia z własną bocznicą wąsko i szerokotorową, gorzelnia, cegielnia, tartak, duże stajnie i przemysłowe chlewnie. Czas naglił a program wycieczki nie został jeszcze wyczerpany, toteż rowerzyści udali się do dworku w Woli Raciborowskiej, gdzie w cieniu rozłożystych wiekowych drzew urządzono piknik. Serwowano kiełbaski z grilla, kto chciał, mógł je upiec w ognisku, były ciastka i chłodne napoje. Rozegrano szereg ciekawych konkursów nawiązujących tematyką do rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku, przemian ustrojowych jakie dokonały się m.in. w Kutnie oraz z tematyki bibliotecznej. Każdy, kto wziął udział w rywalizacji otrzymał jakąś nagrodę lub upominek.

Jak to zwykle bywa, wszystko co dobre szybko się kończy. Nadszedł czas powrotu. Wycieczka przemierzyła ostatni fragment zaplanowanej trasy przez Raciborów i Las Raciborowski do Kuczkowa, gdzie nastąpiło zakończenie rajdu. Organizatorzy dziękując za wspólnie spędzony czas zapraszali do udziału w kolejnej edycji za rok.




Fot.1 Zbiórka przy bibliotece. Omówienie zasad bezpiecznego poruszania się kolumny rowerzystów po drogach publicznych, przedstawienie planu imprezy, osób prowadzących, podział na grupy.



Fot.2 Pałac rodziny Von Treskow wzniesiony w 1869 roku w stylu neorenesansowym. Budynek o zwartej bryle, z charakterystyczną półkolistą absydą od strony południowej. Czterospadowy dach, gzyms i fryz kordonowy. Obecnie w budynku mieszczą się biura firmy.



Fot.3 Wejście do pałacu zdobione portalami arkadowymi - na parterze arkady oddzielone są prostokątnymi pilastrami, na piętrze kolumnami z kompozytowymi głowicami. Do wejścia prowadzi brukowany podjazd, na murku w donicach dorodne agawy.



Fot.4 Uczestnicy wycieczki z zaciekawieniem słuchali informacji przekazywanych zarówno przez pracownika firmy jak i przewodnika terenowego PTTK Bogumiła Gołaszewskiego



Fot.5 Fenomen działalności firmy polega na krzyżowaniu różnych odmian zbóż w celu uzyskania pożądanych parametrów, takich jak wydajność, odporność na niską temperaturę, odporność na choroby itp. Na zdjęciu wnętrze szklarni doświadczalnej.



Fot.6 Zespół silosów zbożowych obsługiwany przez skomplikowany system podajników.



Fot.7 Obora hodowlana. Do obsługi wystarczają podobno dwie osoby. Cały proces karmienia i dojenia jest zautomatyzowany. Każda krowa dojna ma obrożę, dzięki której komputer wie ile daje mleka oraz jaką ilość paszy należy jej podać.



Fot.8 Komin dawnej cukrowni. Dużym zainteresowaniem cieszył się nowoczesny sprzęt rolniczy zgromadzony na placu.



Fot.9 Piknik w Woli Raciborowskiej. Grill, ognisko, konkursy.



Fot.10 Uczestnicy wycieczki przed XIX-wiecznym dworkiem w Woli Raciborowskiej.